Sen...
Czy dał mi Ciebie wiatr,czy przyniosła pogoda?
Czy to, co tak kocham ziściło me marzenia?
Zapukałeś do mojego serca,więc drzwi otworzyłam
Wszedłeś niczym wódz w srebrnej szacie
Pokonując bariery mojego zwątpienia
Czy dalej iść będziesz drogą ciemności
Czy może zapalisz światło nadziei
Me zmysły zostały uśpione przez zło tego świata
I serce me chłodem otaczało mą pustkę
Sprawiłeś,że ból nie musi być bólem
Wiec spraw bym mogła się już obudzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz