Myślałam, że sprostam podłości ludzkiej...
myślałam, że myślę lecz myśląc nie jestem...
gdzie ty? Gdzie twoje jest miejsce?
Kim jesteś?
Potęgą w znaczeniu wielkim,
czy snem w wiecznej udręce?
Czy powinnam już dawno się obudzic?
niedziela, 1 czerwca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz