Nie znam wartości słów Twoich Miły,
nie znam uczynków i myśli płynących.
Nie znam oblicza,ni oczu,ni ręki,
oddechu,ciepła,miłości i strachu.
Nie mysląc ustannie i płacząc w udręce,
zadręczać swe serce i żyć ciągle w męce.
Nie dla mnie są słowa i myśli kochane,
nie dla mnie jest miłość i serce złamane.
Dla Ciebie są słowa i serce i męka,
dla Ciebie to życie,ten wiersz i udręka.
niedziela, 1 czerwca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz